Inudge-Twórz sam elektroniczną muzykę

Zdarzyło mi się już wcześniej wspomnieć o nieco podobnych muzyczno-elektronicznych zabawkach.I choć zupełnie nie jestem fanem takiego stylu,kompletnie,to zabawa tym ustrojstwem sprawia całkiem niezłą frajdę.Nie mogę natrafić na to co lubię w muzyce,ale może znajdę podobne,ale rock'n'rollowe bawitka.Póki co pobawmy się tym,bardzo prostym w użyciu "wirtualnym kompozytorem".Tak więc,kilka słów dosłownie.Z boku mamy 8 sekcji,tj:klawisz,bębny,itd.Zacząć można właściwie od dowolnego bloku wciskając kwadraciki,z których to w zależności od ułożenia wydobywają się dźwięki wyższe lub niższe.Jeśli chcemy by kompozycja była dłuższa,chcemy ją rozwijać ,wystarczy nacisnąć MORE,po czym znak PLUS,i ciągnąć tworzenie kawałka dalej.Możemy zmieniać także tempo,co jest ważne,kiedy chcemy stworzyć coś bardziej rozbudowanego.Pomocnym zabiegiem jest to,że podczas tworzenia,gdy przechodzimy myszką na kolejny etap,ale jeszcze nie wciskamy ,pokazuje się układ z poprzedniej sekcji,co jest pomocne,jeśli ktoś nie ma niezłej pamięci wzrokowej,dobrego słuchu.Cała zabawa jednak jest w odkrywaniu samemu poszczególnych etapów w Inudge,więc nie będę jej zabierał opisując wszystko.Także tu na stronie,możecie dodać coś od siebie do tego co ja naprędce upichciłem,te kilka dźwięków.Wizualnie wychodzą często z tego ciekawe wzory.Tak więc...miłej elekrtroniczno-muzycznej zabawy.